W tej niezwykłej powieści młoda kobieta udaje kogoś, kim nie jest. Dni Alex upływają na odpoczywaniu przy basenie i pływaniu w oceanie oraz łykaniu podkradzionych leków. Czy goszczący ją u siebie Simon wie, kim ona jest naprawdę?
Na Long Island pod Nowym Jorkiem gorące lato dobiega końca. Alex spędza ostatni tydzień sierpnia w przepięknej posiadłości starszego od siebie mężczyzny, którego poznała na Manhattanie, ale nie jest już tu mile widziana. Nieodpowiednie zachowanie na przyjęciu sprawia, że dotąd zachwycony jej wdziękami Simon każe jej wyjechać – oferuje tylko podwózkę na stację kolejową i bilet powrotny do Nowego Jorku. Z pieniędzmi jest krucho, jej telefon źle działa po przypadkowej kąpieli w basenie, a w mieście nie ma ani własnego lokum, ani przyjaciół, są za to stare długi i zakaz wstępu do kilku lokali… czyha tam również pewien niebezpieczny mężczyzna. Dokąd miałaby wrócić? Wydaje się, że nie ma wyjścia z tej sytuacji.
Alex posiada jednak talent do spełniania pragnień innych ludzi, zwłaszcza mężczyzn, więc zostaje na Long Island i niczym duch przemyka po znaczonych starannie przyciętymi żywopłotami uliczkach, chronionych wielkimi bramami podjazdach i skąpanych w słońcu wydmach elitarnego świata, który pozostaje dla niej niedostępny. Podszywa się pod znajomą znajomych, w basenowym klubiku dla dzieci udaje nową opiekunkę, a gdzie indziej koleżankę w rzeczywistości kompletnie obcych ludzi. Kierowana desperacją, spędza tydzień, wykorzystując swój spryt i zwykłą nieuczciwość, żeby jakoś przetrwać, przenosi się z jednego miejsca do drugiego, w nadziei, że za kilka dni uda jej się wrócić do łask Simona. W USA ten czas to symboliczny koniec wakacji, kiedy miejscowości nadmorskie w pobliżu Nowego Jorku pustoszeją – kto wie, co jesień może przynieść. Pozornie Alex podejmuje racjonalne dla siebie decyzje, ale tak naprawdę samotna i zagubiona kobieta jest jak bezwolny pionek siejący wokół siebie zniszczenie.
Trzymająca w napięciu, porywająca i hipnotyzująca Zaproszona Emmy Cline to wyjątkowe osiągnięcie literackie, tylko pozornie jednoznaczne w swojej wymowie. To poruszająca opowieść o klasiźmie, biedzie, zagubieniu, dyskryminacji i dawnych błędach, od których nie da się uwolnić.
Powieść autorki bestsellerowych Dziewczyn nawiązuje klimatem do pełnych napięcia utworów Patricii Highsmith i wakacyjnej gnuśności filmów Sofii Coppoli, a ironiczna bohaterka, mistrzyni manipulacji, opisana eleganckim, chłodnym stylem Cline, w hipnotyzujący sposób każe nam za sobą podążać.
Ani jednego zbędnego słowa, odbierze ci dech, przeczytasz ją w jeden dzień.
Megan Nolan
Duszny i wciągający, zabarwiony nutą niebezpieczeństwa i niesamowicie inteligentny tekst, którego zwodnicza lekkość skrywa zaskakującą głębię i frapującą oryginalność.
„The Guardian”
Powieść doskonała, pełna suspensu i nieoczywista. Cline napisała niemalże thriller o próbie przetrwania, swego rodzaju letnie czytadło dla osób, które nigdy nie znalazły się w sytuacji walki o byt.
„The Nation”
Cline potwierdza swoją reputację literackiej prorokini kobiet na krawędzi. Oniryczna analiza klasy uprzywilejowanej oraz pozycji społecznej kobiet piecze jak oparzenie słoneczne.
„Esquire”