Odleć z Karlssonem! Część pierwsza.
Jeśli bywają dni, kiedy czujesz się samotny, nie ma żadnych widoków na to, żeby mieć własnego psa a wszystko wokół wydaje się być szare i ponure - od dzisiaj koniec z tym! Oto za oknem pojawił się Karlsson z Dachu. Małym guziczkiem w okolicach pępka uruchomił śmigło na plecach i unosi się w powietrzu. Zaprasza Cię na małą podniebną przejażdżkę. Szykuj się zatem do lotu z Karlssonem.